wtorek, września 23, 2008

Oktoberfest

Kilka dni temu, 20. września rozpoczęło się najważniejsze piwne święto w Niemczech, czyli Oktoberfest w Monachium. Dlaczego październikowe święto odbywa się we wrześniu wiedzą chyba tylko ci, którzy znają też powody dlaczego rewolucja październikowa była w listopadzie :) Chociaż nie, powody są inne:

Das Ganze hat geschichtliche Gründe: Das erste Oktoberfest im Jahr 1810 fand zu Ehren der Hochzeit des bayerischen Kronprinzen Ludwig mit Prinzessin Therese von Sachsen-Hildburghausen statt. Die Feierlichkeiten begannen am 12. Oktober 1810 und endeten am 17. Oktober mit einem Pferderennen. In den folgenden Jahren wurde das Fest wiederholt, später dann verlängert und zeitlich vorverlegt.

Dabei spielt natürlich auch das bessere Wetter im September eine Rolle: Die Nächte sind wärmer, und so lässt es sich auch in den Gartenbereichen der Zelte und beim Flanieren über die Wiesn länger aushalten - ohne Frösteln. Das letzte Oktoberfest-Wochenende liegt aber auch heute noch im Oktober.

Czyli znowu korzenie leżą w historii, jak chyba w każdej tradycji. Zwróćcie uwagę, że tereny na których się wszystko odbywa nie są nazywane "normalnie " die Wiese (od miejscowej nazwy terenu - die Theresienwiese) czyli łąka, tylko die Wiesn.

Zobaczcie jak wyglądało w tym roku otwarcie:

Zdarzyło mi się kiedyś być na Oktoberfest. Trafiliśmy tam z grupą znajomych jakoś przejazdem i... nie napiliśmy się ani łyka piwa!! Okazało się bowiem, że piwo podają tylko do stolików (czy raczej stołów, ław) w namiotach. I kto nie ma zagwarantowanego miejsca przy stole nie dostanie piwa. Są wprawdzie wokół różne inne "punkty małej gastronomii", ale tylko z napojami bezalkoholowymi.

Najbardziej jednak podziwiam kelnerki. Wyobraźcie sobie: kufle maja zawartość 1 litra, samo szkło waży też niemało, a kelnerka potrafi w każdej ręce dźwigać po kilka (10?!) piw na raz! Jakby tak przeliczyć ile ton przeniesie w ciągu dnia, to chyba nawet Pudzian by się tego nie powstydził.

Brak komentarzy: